W środę 12 czerwca od energii bielszczan w Parku Słowackiego aż kipiało - od najmłodszych przedszkolaków po najstarszych mieszkańców Bielska-Białej, których wczorajszy upał nie odstraszył. Po raz dziewiąty wspólnie świętowaliśmy wokół idei poszanowania energii i ochrony środowiska naturalnego. Przecież każdego z nas dotyczy potrzeba zadbania o miejsce, w którym żyjemy na co dzień.
Beskidzki Festiwal Dobrej Energii rozpoczęliśmy od ugoszczenia ponad 600 przedszkolaków. Była animowana piaskiem bajka o ratowaniu Ziemi, przedszkolne prośrodowiskowe zobowiązania zawieszane na drzewku dobroci, taniec dobrej energii oraz wspólne z prezydentem miasta Jarosławem Klimaszewskim wypuszczenie w powietrze kolorowych baloników. Akcja Odlotowe Bielsko to tradycja festiwalu nawiązująca do zobowiązań 1000 Ambasadorów Klimatu, bielszczan, którzy w 2011 roku podjęli i zaprezentowali na indywidualnych plakatach swoje zobowiązania na rzecz środowiska. O godzinie 12.00 licznie przybyły szkoły, aby skorzystać ze spektakularnie przygotowanych przez swoich starszych kolegów warsztatów tematycznych. Inspirujące zajęcia, pokazy i konkursy zaprezentowały zarówno licea, jak i szkoły branżowe. Dzieci i młodzież mogli zasmakować w letnich drinkach owocowych, w rzeźbieniu w warzywach i owocach, tworzeniu dekoracji cukierniczych, robieniu gazetowych splotów, ozdabianiu gipsowych odlewów, wytwarzaniu eko-kosmetyków, a odważni poddali się szalonym zabiegom fryzjerskim, przyglądali się wybuchowym eksperymentom chemicznym lub robili lody z soku owocowego przy użyciu ciekłego azotu.
Od godz. 16.00 50 rodzinnych drużyn rywalizowało w grze terenowej „Ekobusiness – zapanuj nad energią” zdobywając na 22 stacjach ekowalutę (1 energiś = 1 kWh zaoszczędzonej energii) i kupując za nią na Eko-bazarku rozmaite nagrody. Najbardziej atrakcyjne były dwie specjalne, do zdobycia w rodzinnych konkursach Ekomnibus i Domowy Strażnik Energii: lot helikopterem nad miastem oraz tydzień nad Morzem Bałtyckim w energooszczędnych apartamentach. Dla uczestników, którzy nie zdołali skorzystać z limitowanej gry i konkursów, występował niesamowity iluzjonista Adrian Mitoraj oraz człowiek-flaga czyli akrobata Łukasz Świrk. Komu starczyło energii, pedałował na energorowerach napędzając mikrobolidy F1 lub wyciskając sok z pomarańczy. Na placu przed Bielskim Centrum Kultury mobilnie prezentowały się pojazdy elektryczne: od quadów dla dzieci, przez rowery, crossy, skutery po samochody kilku marek. Nie zabrakło też stoisk prezentujących odnawialne źródła energii czy metodę spalania od góry. Festiwal zakończył mocny koncert wirtuozów gitary Joe Satriani Tribute Show, którzy przypomnieli największe przeboje muzyki rockowej.
Frekwencja, ale i aktywność mieszkańców w ten upalny dzień w środku tygodnia wszystkich pozytywnie zaskoczyła. Energia każdego z nas się liczy, a w szczególności dodaje i mnoży się, zwłaszcza gdy towarzyszy jej uśmiech na twarzy, a tego nie brakowało. Do zobaczenia za rok, na jubileuszowym X Beskidzkim Festiwalu Dobrej Energii!